2024-12-11

Koszykarze Śląska zawiedli w końcówce

Po emocjonującej końcówce Śląsk Wrocław przegrywa 67:70 z U-BT Cluj-Napoca w ramach 2. kolejki BKT EuroCup. Choć zawodnicy WKS-u prowadzili 15 punktami, nie zdołali utrzymać prowadzenia do końca spotkania.

W pierwszym domowym meczu w ramach 2. kolejki BKT EuroCup, WKS Śląsk Wrocław stanął do rywalizacji z rumuńskim U-BT Cluj-Napoca. W pierwszej piątce znaleźli się Jawun Evans, Hassani Gravett, Jakub Nizioł, Saulius Kulvietis i Dusan Miletić.

Początek spotkania był bardzo wyrównany, ale to Trójkolorowi wyszli na czteropunktowe prowadzenie dzięki celnym rzutom Jakuba Nizioła, który zdobył pierwsze osiem punktów dla swojego zespołu. W kolejnych minutach pierwszej odsłony na celne trafienia zawodników rumuńskiego klubu, równie skutecznymi zagraniami odpowiadali koszykarze wrocławskiej drużyny. Pierwsza kwarta zakończyła się wynikiem 21:15 na korzyść gospodarzy.

Podobnie jak w pierwszej części meczu, druga kwarta była pełna wyrównanej rywalizacji, ale wrocławianie utrzymywali przewagę dzięki celnym rzutom Parachouskiego, Evansa i Gołębiowskiego. Na dwie minuty przed końcem tej kwarty przewaga stopniała do zaledwie dwóch punktów, jednak Trójkolorowi szybko ją odrobili. Na minutę przed końcem kwarty trener drużyny U-BT Cluj-Napoca Mihai Silvasan poprosił o czas. Skuteczny rzut za trzy punkty autorstwa Seeley’a sprawił, że pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 36:33 na korzyść Śląska.

Po zmianie stron goście szybko wyrównali wynik po trafieniu za trzy punkty. Jednak dzięki skutecznej grze Mileticia i Gravetta, Śląsk szybko odzyskał siedmiopunktowe prowadzenie. Dzięki dobrej obronie i szybkim kontratakom Nizioła oraz celnej trójce Kulvietisa, wrocławianie prowadzili dziesięcioma punktami (51:41). Chwilę później rozpędzeni zawodnicy Śląska powiększyli przewagę o kolejne 5 punktów za sprawą celnych rzutów Evansa i Kulvietisa. Jednak kontuzja Jawuna Evansa na trzy minuty przed końcem trzeciej kwarty skomplikowała sytuację. Przeciwnik zaczął odrabiać stratę, ale trzecia część gry zakończyła się wynikiem 56:48 nadal na korzyść Śląska.

Ostatnia kwarta rozpoczęła się wyrównanie, ale im bliżej końca meczu, tym lepiej grali zawodnicy U-BT Cluj-Napoca. Goście zaczęli odrabiać stratę punkt za punktem. Na minutę przed końcem spotkania, po dwóch celnych rzutach za trzy punkty Seeley’a, przewaga Śląska stopniała do zaledwie jednego punktu. Niestety po przerwie na prośbę trenera Olivera Vidina do kosza trafił Bryce Jones i na 25 sekund do końca spotkania goście wyszli na prowadzenie. Ostatecznie dwa celne rzuty wolne Bryce’a Jonesa przesądziły o wyniku, a Śląsk przegrał ten zacięty pojedynek wynikiem 67:70.

WKS Śląsk Wrocław – U-BT Cluj-Napoca 67:70 (21:15, 15:18, 20:15, 11:22)

Źródło: wks-slask.eu

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *