fbpx

WKK Wrocław nie zwalnia tempa

W 21. kolejce 1 Ligi Koszykówki Mężczyzn drużyna WKK Wrocław pokonała na wyjeździe Rawlplug Sokół Łańcut 88:79. Wyrównana gra toczyła się tylko w pierwszej połowie, a po przerwie to WKK przejęło kontrolę nad meczem.

Dzisiejsze spotkanie od prowadzenia 4:0 rozpoczęli koszykarze WKK Wrocław. Dwa skutecznie rzuty wolne Niedźwiedzkiego oraz celny rzut z wyskoku Jakuba Patoki udanie otworzyły mecz. Wrocławianie przeważali przez całą pierwszą kwartę, a na 2:47 do końca prowadzili nawet 19:11. Niestety w końcówce gospodarze wykorzystali nieskuteczną grę WKK i udało im się zakończyć pierwszą część meczu remisem 23:23.

Wrocławianie równie udanie rozpoczęli drugą i kwartę, gdyż szybko odskoczyli na 6 punktów przewagi. Podopieczni Tomasza Niedbalskiego utrzymywali bezpieczne prowadzenie przez 8 minut drugiej części. Ostatnie 120 sekund to skuteczna pogoń gospodarzy, którą celnym rzutem za trzy punkty zakończył Bartłomiej Karolak i to Rawlplug Sokół Łańcut schodził na przerwę, prowadząc 44:41.

Najlepszym zawodnikiem w szeregach WKK Wrocław po pierwszej połowie był Jakub Koelner, który zdołał rzucić 14 punktów. Dobrze zaprezentował się również Jakub Patoka, który zapisał na swoim koncie 7 oczek i aż 11 zbiórek w pierwszych 20 minutach meczu.

Na początku trzeciej kwarty gospodarze kontynuowali swoją dobrą dyspozycję sprzed przerwy i po kolejnej trójce Karolaka odskoczyli na 6 punktów i to wrocławianie musieli gonić wynik. Co gorsza, po niespełna trzech minutach gry, przewaga gospodarzy wzrosła do 10 punktów. Na szczęście WKK przyzwyczaiło nas do takich meczów i podopieczni Niedbalskiego na 3:15 do końca kwarty zdołali wyjść na prowadzenie 58:57. Finalnie trzecia część spotkania zakończyła się wynikiem 60:59 dla WKK Wrocław.

Ostatnia kwarta to już prawdziwy popis gry wrocławian, którzy szybko zwiększyli prowadzenie w meczu. W czwartej kwarcie gospodarze ani przez chwilę nie byli w stanie się zbliżyć do drużyny WKK, która kontrolowała przebieg rywalizacji. Ostatnia część meczu zakończyła się wynikiem 28:20 dla zespołu gości, a całe spotkanie koszykarze WKK Wrocław wygrali 88:79.

Najwięcej punktów dla wrocławian rzucił w dzisiejszym meczu Jakub Koelner, który zapisał na swoim koncie 24 punkty. Równie znakomicie zagrał Piotr Niedźwiedzki, który zakończył spotkanie z double-double. Zawodnik WKK rzucił 18 punktów i zanotował 16 zbiórek.

Dzięki tej wygranej WKK awansowało na drugie miejsce w ligowej tabeli z dorobkiem 32 punktów. Wrocławianie mają punkt straty do STK Czarnych Słupsk i jedno zaległe spotkanie do rozegrania. Kolejnym rywalem WKK Wrocław będzie drużyna GKS Tychy. Początek spotkania zaplanowany jest na 8 lutego o godz. 18.00 w Tychach.

Rawlplug Sokół Łańcut-WKK Wrocław 79:88 (23:23, 21:18, 15:19, 20:28)

Sokół: Szymański 22, Klima 12, Wieloch 11, Pawlak 11, Karolak 8, Zaguła 5, Sewioł 4, Kulikowski 4, Czerwonka 2, Ciechociński.

WKK: Koelner 24, Niedźwiedzki 18, Jędrzejewski 15, Prostak 13, Patoka 11, Kroczak 7, Uberna, Nowakowski, Pułkotycki, Sitnik.