fbpx

Śląsk pokonał Wisłę i zagra w grupie mistrzowskiej!

Drużyna Śląska Wrocław choć nie zaprezentowała się nadzwyczaj dobrze, potrafiła odwrócić losy starcia z Wisłą Płock i ostatecznie pokonała Nafciarzy 2:1, zapewniając sobie grę w grupie mistrzowskiej!

Na pewno nie było to najbardziej porywające spotkanie tego sezonu PKO Ekstraklasy. Zarówno gospodarze, jak i goście podeszli do tego spotkania bardzo spokojnie i nie kreowali zbyt wielu okazji bramkowych. W pierwszych minutach pojedynku jedną dogodną okazją popisał się Śląsk, ale Michał Chrapek nie zdołał poknać Kamińskiego, a po drugiej stronie murawy dwukrotnie przed stratą gola Wojskowych uratował Matus Putnocky. Niestety, w 37. minucie był już bez szans i to Nafciarze po strzale Michalskiego schodzili na przerwę z przewagą jednego gola.

W drugiej połowie obraz meczu nie uległ zmianie, a piłka najczęściej znajdowała się w środkowej strefie boiska, czyli zdala od jednej czy drugiej bramki. Na szczęście, 19. minut przed zakończeniem tego pojedynku, po bardzo dobrej dwójkowej akcji Chrapek-Pich, ten drugi atomowym strzałem posłał piłkę tuż pod poprzeczkę bramki strzeżonej przez Kamińskiego.

Kiedy wydawało się, że Śląsk tylko zremisuje, w 86. minucie przypomniał o sobnie mało widoczny w tym spotkaniu Przemysław Płacheta, który przy odrobinie szczęścia posłał futbolówkę do siatki gospodarzy, zapewniając WKS-owi cenne trzy punkty!

Wrocławianie ponownie awansowali w ligowej tabeli na 3. miejsce, zapewniając sobie grę w grupie mistrzowskiej i nadal liczą się w walce o europejskie puchary!

Wisła Płock – Śląsk Wrocław 1:2 (1:0)

Bramki: Michalski 37 – Pich 71, Płacheta 86

Wisła: Kamiński – Michalski, Marcjanik, Uryga, Cabezali, Rasak, Furman, Gjersten (63′ Ambrosiewicz), Szwoch (89′ Sahiti), Tomasik (78′ Merebashvili), Sheridan

Śląsk: Putnocky – Musonda, Puerto, Tamás, Stiglec – Żivulić, Mączyński, Marković (64′ Pich), Chrapek (90′ Łabojko), Płacheta – Exposito

Żółte kartki: Puerto

Sędzia: Tomasz Musiał