Śląsk po raz szesnasty z rzędu
W comiesięcznym Numerze Miesiąca typowanym PKO BP przez Ekstraklasę i Totalizator Sportowy wybrana została liczba 16. Nawiązuje ona do liczby meczów WKS-u ze zdobytą bramką w sezonie 2023/24. Śląsk Wrocław trafiał do siatki rywali w każdym z rozgrywanych spotkań.
Od startu sezonu ofensywie WKS-u nie można zarzucić praktycznie nic. Działa ona niczym dobrze naoliwiona maszyna, a piłkarze Jacka Magiery prezentują niespotykaną dotąd skuteczność i obecnie śrubują swój klubowy rekord kolejnych ligowych meczów ze zdobytą bramką. W tej kampanii Wojskowi znajdowali drogę do bramki swoich rywali we wszystkich szesnastu dotychczas rozegranych spotkań, a gdy wliczymy do tego jeszcze poprzedni sezon, to ta seria wydłuża się do dwudziestu meczów.
Śląsk przebił już serię Górnika Zabrze z sezonu 2017/2018, kiedy to zespół prowadzony wówczas przez Marcina Brosza trafiał do bramki w pierwszych 15 ligowych meczach. Teraz przed atakującą formacją zespołu Jacka Magiery kolejne wyzwanie – przeskoczyć Wisłę Kraków, która swoje strzelanie od startu sezonu 2002/2003 skończyła dopiero w 18. serii gier.
Aby tak się stało, Trójkolorowi muszą pokonać bramkarzy rywali we wszystkich meczach, które zostały im jeszcze do rozegrania przed przerwą zimową. Mówimy tu o domowym starciu z mistrzem Polski Rakowem Częstochowa, kolejnym meczu z Koroną, również rozgrywanym na Tarczyński Arena oraz wyjazdowym spotkaniu derbowym z Zagłębiem Lubin.
Na nieszczęście drużyny z Wrocławia, nie pomoże im w tym jedna z kluczowych postaci ofensywnej formacji Śląska w tym sezonie – Nahuel. Hiszpan po czerwonej kartce otrzymanej w meczu z Cracovią będzie mógł wrócić do gry dopiero na początku lutego na mecz z Pogonią Szczecin.
To nie zmienia jednak faktu, że Śląsk ma kim gole strzelać. Oczywiście najjaśniejszą gwiazdą i głównym goleadorem jest inny hiszpański zawodnik – Erik Exposito, który do tej pory uzbierał aż 13 trafień. Oprócz niego bramki zdobywali również wspomniany wcześniej Nahuel (3) oraz Piotr Samiec-Talar (3), Burak Ince (2), Petr Schwarz (2), Martin Konczkowski (1), Patryk Szwedzik (1), Aleksander Paluszek (1) i Łukasz Bejger (1).
Liczymy więc na kolejne emocje i bramki ze strony Trójkolorowych. Tym samym nie mamy nic przeciwko, żeby strzelecka seria Śląska Wrocław trwała jak najdłużej! Najbliższe spotkanie już w niedzielę o 17:30, przeciwnikiem WKS-u będzie Raków Częstochowa.