Śląsk o krok od wypełnienia limitu młodzieżowców
Sezon 2023/2024 jest kolejnym, w którym kluby PKO BP Ekstraklasy są zobowiązane do zapewnienia udziału w rozgrywkach młodym zawodnikom. Przed ostatnim meczem w obecnej kampanii bardzo blisko wypełnienia limitu jest Śląsk Wrocław. Wystarczy, aby jeden z młodzieżowców zagrał 23 minuty w starciu przeciwko Rakowowi Częstochowa.
Zadanie można uznać za wykonane, gdy klub ma na koncie 3000 minut młodzieżowców. W obecnych zmaganiach do limitu wliczani są piłkarze urodzeni w 2002 roku i młodsi, a kluby mogą w jednym spotkaniu uzyskać do klasyfikacji 270 minut. Ważne zastrzeżenie jest również takie, iż do limitu nie wlicza się doliczony czas gry zarówno w pierwszej, jak i drugiej połowie meczu.
Kluby mają możliwość gry bez młodzieżowców, ale podlegają wówczas obowiązkowi wniesienia opłaty na rzecz Polskiego Związku Piłki Nożnej, który przeznacza środki na zadania związane ze szkoleniem młodzieży. W przypadku, gdy zawodnicy młodzieżowi rozegrają 999 i mniej klub płaci trzy miliony złotych. Za przedział 1000-1999 obowiązkowa opłata to z kolei dwa miliony złotych. Milion trzeba przekazać w momencie, gdy młodzieżowcy zagrają od 2000 do 2499 minut, a najniższa opłata to 500 tysięcy złotych za przedział 2500-2999 minut.
Bardzo blisko wypełnienia limitu są Wojskowi. Trener Jacek Magiera wielokrotnie podkreślał, że klubowi zależy na zrealizowaniu wymogów i stawiał na zawodników spełniających wspomniane przepisy. Spośród młodzieżowców najwięcej minut w szeregach Trójkolorowych rozegrał Łukasz Bejger. Środkowy obrońca i jeden z filarów defensywy ma na koncie 2578 minut, a częściej od niego w całej drużynie WKS-u grali tylko Erik Exposito, Rafał Leszczyński oraz Aleks Petkov.
Spełnienie limitu byłoby niemożliwe bez kilku innych zawodników. Kilka razy z bardzo dobrej strony pokazał się Tommaso Guercio, który uzyskał 161 minut. 90 minut rozegrał z kolei rezerwowy bramkarz – Kacper Trelowski. Do wypełnienia zadania swoje cegiełki dołożyli także Karol Borys, który przeszedł do KVC Westerlo podczas ostatniego okienka, Jakub Jezierski mający 58 minut, a także Krzysztof Kurowski. Ten ostatni występował w tym sezonie PKO BP Ekstraklasy 27 minut. Razem młodzieżowcy Śląska mają na koncie 2977 minut. To oznacza, że wystarczą 23 minuty któregoś z tych zawodników w Częstochowie, aby uniknąć opłaty za niewypełnienie limitu.
Spoglądając na statystyki innych ekip, zdecydowanym liderem pod tym względem w PKO BP Ekstraklasie jest Piast Gliwice. „Podium” przypada również Lechowi Poznań oraz Puszczy Niepołomice. Limit mają wypełniony także: Zagłębie Lubin, Korona Kielce, Warta Poznań, Jagiellonia Białystok, ŁKS Łódź, Stal Mielec, Widzew Łódź oraz Cracovia.
Klubem, który podobnie jak Śląsk walczy o spełnienie limitu w pełni jest Ruch Chorzów. Wiadomo, że mniejszych lub większych opłat nie unikną Radomiak Radom, Górnik Zabrze, Pogoń Szczecin, Legia Warszawa oraz Raków Częstochowa.
Minuty młodzieżowców Śląska Wrocław w sezonie 2023/2024 PKO BP Ekstraklasy:
Łukasz Bejger – 2578 minut
Tommaso Guercio – 161 minut
Kacper Trelowski – 90 minut
Karol Borys – 63 minuty
Jakub Jezierski – 58 minut
Krzysztof Kurowski – 27 minut