Śląsk II wraca na pozycję lidera III ligi

Śląsk II Wrocław wraca na zwycięską ścieżkę. W meczu 21. kolejki Betclic 3. Ligi wrocławianie pokonali ekipę Karkonoszy Jelenia Góra 2:1. Bramki dla WKS-u zdobyli Hubert Muszyński oraz Yehor Sharabura.

SuperBet

Spotkanie rozpoczynające się w sobotnie południe zapowiadało się bardzo ciekawie. Śląsk II Wrocław chciał przełamać złą passę i po stracie punktów z ekipami Górnika II Zabrze oraz Unii Turza Śląska zamierzał zanotować pierwszą wygraną w 2025 roku. Dodatkową motywacją było to, że Miedź II Legnica zremisowała spotkanie ze Ślęzą Wrocław i wskoczyła na pozycję lidera. Wojskowi chcieli zatem odbić pierwszą pozycję.

Na Oporowską 62 przyjechał jednak konkretny rywal. Jeleniogórzanie nie przegrali jeszcze w rundzie wiosennej Betclic 3. Ligi. Na koncie zespołu Sławomira Majaka jest zwycięstwo z Unią Turza Śląska oraz pełen emocji remis 3:3 przeciwko Odrze Bytom Odrzański. W tabeli rozgrywek KS Karkonosze zajmowały z kolei siódme miejsce.

Bardzo szybko pierwszą dogodną sytuację w meczu stworzyli sobie przyjezdni. W drugiej minucie na prawej stronie niepilnowany był Marceli Ratajski. Skrzydłowy KS Karkonoszy zdecydował się na strzał lewą nogą, ale znakomicie zachował się Hubert Charuży. Bramkarz odbił piłkę i uchronił drugi zespół WKS-u przed szybką stratą bramki.

Goście byli zdeterminowani, aby zdobyć pierwszego gola, i przeważali także w kolejnych minutach. Zespół z Jeleniej Góry dopiął swego w 12. minucie. Kolejne świetne podanie otrzymał Marceli Ratajski. Zawodnik podprowadził piłkę, znalazł się w sytuacji sam na sam z golkiperem Śląska II i pewnie trafił do siatki. KS Karkonosze wyszły na prowadzenie.

W kolejnych minutach częściej przy futbolówce byli piłkarze drugiej drużyny Śląska. Brakowało jednak tworzenia groźnych sytuacji. Wrocławianie stawiali na wrzutki w pole karne. Po jednej z nich w niezłej okazji znalazł się Hubert Muszyński, ale zabrakło strzału kapitana Wojskowych. W 22. minucie z kolei ładną akcję lewą stroną przeprowadził Oskar Wojtczak. Wrzutka z lewej strony powędrowała w pole karne, ale futbolówkę zdołał wyłapać Patryk Kukulski.

Stuprocentową szansę zawodnicy Michała Hetela mieli trzy minuty później. Piłkę sprytnie odebrał Yehor Sharabura. Błyskawicznie pognał z piłką w pole karne i znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem. Pomocnikowi nie udało się jednak oddać celnego strzału na bramkę rywali.

Kolejną okazję ukraiński skrzydłowy Śląska II miał w 38. minucie. Tym razem akcja była prowadzona prawą stroną. Yehor Sharabura zdecydował się na odważny strzał, ale znów skutecznie wybronił Patryk Kukulski i skierował piłkę na rzut rożny. Po kornerze najlepiej wyskoczył Michał Milewski, jednak jego uderzenie powędrowało ponad poprzeczką.

Choć w ostatnich minutach pierwszej połowy znacznie aktywniejsi byli zawodnicy Michała Hetela, to nie udało im się doprowadzić do wyrównania. Blisko w 45. minucie był chociażby Simon Schierack, który oddał soczysty strzał, ale został on odbity przez bramkarza. Sędzia Mateusz Sipura zaprosił zespoły na przerwę przy rezultacie 1:0 dla Karkonoszy Jelenia Góra.

W drugą połowę oba zespoły weszły dość spokojnie. Brakowało klarownych sytuacji do zdobycia bramki. Wrocławianie znakomicie rozegrali jednak stały fragment gry. W 53. minucie idealnie zacentrował w pole karne Filip Rejczyk, a mocnym strzałem głową piłkę do siatki posłał Hubert Muszyński. Kapitan gospodarzy doprowadził do wyniku 1:1.

Na drugiego gola i wyjście na prowadzenie Śląska II nie trzeba było długo czekać. W 59. minucie przy rozgrywaniu piłki od tyłu fatalny błąd popełnił bramkarz gości – Patryk Kukulski. Golkiper nie trafił w futbolówkę. Błyskawicznie dopadł do niej Yehor Sharabura. Pomocnik wrocławian trafił do siatki i na tablicy wyników był już rezultat 2:1 dla WKS-u.

Niewiele brakowało, a od 68. minuty miejscowi prowadziliby jeszcze wyżej. Sporo miejsca przed polem karnym miał Aleksander Wołczek. Wprowadzony piłkarz WKS-u ładnie przymierzył, ale tym razem na posterunku był Patryk Kukulski. Niedługo później próbę spoza szesnastki podjął również Michał Milewski. Po jego strzale piłka poszybowała ponad poprzeczką.

W następnych minutach Śląsk II dalej przeważał i tworzył sobie kolejne sytuacje. W 80. minucie piłkę w pole karne, po rzucie wolnym, posłał Yehor Sharabura. Ponownie pojedynek główkowy wygrał Hubert Muszyński. Znakomicie zachował się jednak Patryk Kukulski, który odbił strzał z bliskiej odległości.

Końcowy fragment gry przyniósł rozważną grę zawodników Śląska II. Jeleniogórski zespół nie był w stanie stworzyć sobie groźnej sytuacji pod bramką Huberta Charużego. Zespół Śląska pokonał Karkonosze Jelenia Góra 2:1 i wrócił na fotel lidera. W kolejnej kolejce drużynę Wojskowych czeka wyjazdowe starcie z Odrą Bytom Odrzański.

21. kolejka Betclic 3. Ligi, grupy III:

Śląsk II Wrocław – KS Karkonosze Jelenia Góra 2:1 (0:1)

Bramki:

0:1 Marceli Ratajski 12’

1:1 Hubert Muszyński 53’

2:1 Yehor Sharabura 59’

Śląsk: Charuży – Rozum, Rygiel, Muszyński (K), Zagórski (56’ Chodera), Wojtczak, Rejczyk, Schierack (56’ Wołczek) Milewski (75’ Szywała), Sharabura (87’ Kaliszczak), Kosmalski (56’ Gerstenstein)

Karkonosze: Kukulski – Pojasek (34’ Baszak), Bezpalec, Niemienionek (K), Klimek, Fediuk, Maślak (90’ Firmanty), Nechyporenko (60’ Kocot), Radziemski, Ratajski, Przybylski

Żółte kartki: Sharabura, Zagórski, Schierack, Rejczyk (Śląsk II), Kocot, Klimek, Radziemski (Karkonosze)

Sędziował: Mateusz Sipura (Chludowo)

źródło: slaskwroclaw.pl