Rezerwy Śląska z porażką w Okręgowym Finale Pucharu Polski
Rezerwy Śląska Wrocław przegrały w finale okręgowego pucharu Polski 0:2. Podopieczni Michała Hetela ulegli Baryczy Sułów.
Sędzia rozpoczął pierwszą połowę spotkania, punktualnie o 18:30. Ze środka boiska pierwsze kopnięcie wykonali piłkarze Baryczy Sułów.
Już w dziesiątej minucie spotkania drużyna gospodarzy doszła do głosu, uderzając na bramkę Mateusza Górskiego. Bramkarz Śląska II Wrocław jednak pewnie broni ten strzał, a Szymon Michalski zażegnał zagrożenie wybiciem na rzut rożny.
Chwilę później, rzut wolny z dogodnej pozycji dla drużyny z Sułowa. Idealne dośrodkowanie na głowę jednego z napastników gospodarzy, jednak znowu zwycięsko z tego pojedynku wychodzi Mateusz Górski.
Po dwudziestu minutach meczu Śląsk II Wrocław wykonywał rzut wolny na połowie rywala. Wysokie, ładne dośrodkowanie Aleksandra Wołczka prosto w pole karne gospodarzy. Do piłki dochodzi Szymon Michalski, ale jego uderzenie przeleciało minimalnie nad bramką.
Kolejna świetna interwencja Mateusza Górskiego! Tym razem fenomenalnie sparował strzał na słupek, gdy piłka została uderzona z okolic jedenastego metra. Fantastyczny mecz naszego golkipera.
Tuż przed przerwą Śląsk II Wrocław wyszedł z szybkim kontratakiem. Kuba Lizakowski wygrywa pojedynek biegowy z przeciwnikiem na prawej flance i idealnie dogrywa do Kacpra Zaborskiego. Nasz napastnik wpadł w pole karne rywali i uderza na bramkę, niestety jego strzał wylądował na słupku. Chwilę po tej akcji sędzia zakończył pierwszą bezbramkową połowę.
Drugą połowę rozpoczął Śląsk II Wrocław. Zmiana w ekipie rezerw Śląska, na boisku zameldował się Mikołaj Tudruj, za Michała Wróblewskiego.
Po dziesięciu minutach drugiej odsłony meczu, podopieczni Michała Hetela wykonywała rzut wolny z dogodnej pozycji do oddania strzału. Wołczek z Kurowskim zdecydowali się jednak na dośrodkowanie w pole karne gospodarzy. Niestety nie padła z tego bramka, Budzyński piąstkuje piłkę i oddala zagrożenie od swojej bramki.
Groźny faul Szymona Michalskiego w okolicach połowy boiska. Nasz pomocnik ukarany żółtą kartką. Chwilę po tym zdarzeniu ekipa z Sułowa wpadła w nasze pole karne, zagrażając tym samym bramce Mateusza Górskiego. Jednak nic z tej niebezpiecznej sytuacji nie wyniknęło.
Po chwili gry w środku pola narodziła się okazja dla Śląska II Wrocław z rzutu wolnego. Oskar Wojtczak dośrodkowywał na piąty metr, jednak piłka przeszła wszystkich zawodników.
Barycz Sułów z doskonałą akcją bramkową! Z prawej strony popędzili rywale Śląska II Wrocław, wykonując dośrodkowanie piłka przeleciała nad głowami defensorów z Wrocławia i wylądowała pod nogami Dawida Bąka. Ten pewnie przyjął piłkę i uderzył nie do obrony na bramkę Mateusza Górskiego. Gospodarze wyszli na prowadzenie na dziesięć minut przed końcem.
Kolejna bramka dla gospodarzy. Po wrzucie z autu piłka przekozłowała nad obrońcami rezerw Śląska. Na bramkę od razu uderzał obrońca Baryczy-Wdowiak-po pierwszej udanej interwencji, dobitka była zabójczo skuteczna.
Sędzia do drugiej połowy postanowił doliczyć aż pięć minut. Po tej decyzji głównego rozjemcy obie drużyny nie stworzyły już żadnej klarownej sytuacji. Śląsk II Wrocław przegrywa w finale okręgowego pucharu Polski 0:2.
Barycz Sułów — Śląsk II Wrocław 2:0 (0:0)
Bramki: Bąk 80′, Wdowiak 87′
Śląsk II: Górski – Muszyński, M.Kurowski, Zaborski (Bednarczyk 61′), Matuszewski (Milewski 90′), Wołczek, Lizakowski, Sharabura (Wojtczak 61:), Stawny, Wróblewski (Tudruj 45′), Michalski
Barycz: Budzyński – Wdowiak, Tomaszewski, Stempień, Paradowski, Puchała, Wojciechowski (Grzelczak 78′), Kotowicz, Bachta, Bohdanowicz, Gil (Bąk 73′)
Sędzia: Krzysztof Robert
Żółte kartki: Bohdanowicz – Michalski