2024-11-21

Rezerwy Śląska umocniły się na pozycji lidera

Śląsk II Wrocław rozegrał zaległe spotkanie 12. kolejki Betclic III ligi przeciwko Pniówkowi-74 Pawłowice. Przy Oporowskiej padł wynik 4:0. Dwie bramki zdobył Yehor Sharabura, a po jednej dołożyli Michał Milewski i Yehor Matsenko.

Po dotkliwej porażce z LKS-em Goczałkowice Śląsk II Wrocław ponownie stanął przed szansą na odskoczenie rywalom w ligowej tabeli. Rezerwy w środowe popołudnie nadrobiły zaległe spotkanie z Pniówkiem-74 Pawłowice, z którym miały się zmierzyć w 12. kolejce. W jedenastce desygnowanej przez Michała Hetela na ten mecz znaleźli się zawodnicy, którzy ostatnio zadebiutowali w pierwszym zespole – Basse i Sharabura, a także Yehor Matsenko.

Spotkanie rozpoczęło się od oblężenia bramki gości. Strzału próbował Michał Milewski, ale piłka wyleciała za linię końcową. Chwilę później Simon Schierack podał ze środkowej części boiska do Krzysztofa Kurowskiego, który ruszył w stronę pola karnego rywali. Uderzył. Tym razem futbolówka jednak trafiła w słupek.

Goście uwolnili się spod opresji po pięciu minutach. Starali się powoli budować akcje od linii obrony. Jedna z nich zakończyła się strzałem Dominika Budzika. Śląsk II jednak nie pozwolił Pniówkowi na dłuższe prowadzenie gry. W 15. minucie Jakub Jezierski podał do Milewskiego, który uderzył, ale znacznie przestrzelił. Wrocławianie przeważali, naciskali przeciwnika i próbowali się pokonać Patryka Zapałę.

Udało się to w 22. minucie, kiedy Yehor Sharabura znalazł się w prawym narożniku pola karnego. Wbiegł w szesnastkę, strzelił w stronę dalszego słupka i umieścił piłkę w siatce.

Różnica klas obu drużyn z każdą chwilą była widoczna coraz bardziej. Pniówek właściwie w ogóle nie pojawiał się pod bramką Huberta Śliczniaka. W 36. minucie Aleksander Wołczek znalazł się w polu karnym. Dotarł do linii końcowej i dośrodkował po ziemi. Futbolówkę dostał Adam Basse, ale nie zdołał oddać czystego strzału. Chwilę później uderzał Yehor Matsenko. Piłka jednak wylądowała na rzucie rożnym.

Tuż przed gwizdkiem na przerwę goście stworzyli sobie kilka klarownych sytuacji. Jeden z zawodników Pniówka próbował zagrozić Śliczniakowi główką. Przestrzelił jednak znacznie. W następnej akcji wrocławian uratował słupek. Ostatnia sytuacja przed kwadransem odpoczynku skończyła się z kolei dobrym uderzeniem Sharabury na bramkę Pniówka.

W drugiej połowie rozsypał się worek z bramkami. Zaczęło się od kolejnej akcji Śląska II. Sharabura zabawił się z przeciwnikami i podał do Adama Basse’a. Ten trafił w bramkarza rywali. Następnie uderzenia próbował Wołczek, ale również nie zdołał pokonać golkipera Pniówka.

W 51. minucie goście wykonywali rzut wolny z 25. metra, ale nic z tego nie wynikło. Chwilę później znów zaatakowali gospodarze. Matsenko wbiegł w pole karne i próbował podać w poprzek do któregoś z kolegów, ale został zablokowany. Po pięciu minutach Adam Basse dośrodkował z prawej strony. W polu karnym znalazł się Michał Milewski, który miał sporo miejsca, więc przyjął piłkę na klatkę i pewnym uderzeniem pokonał Zapałę.

W 60. minucie Trójkolorowi podwyższyli wynik. Schierack podał do Kurowskiego, który wbiegł w pole karne i oddał futbolówkę Sharaburze. Młody zawodnik z Ukrainy po raz drugi wpisał się na listę strzelców. 

Gospodarze kontrolowali grę, ale czasem pozwalali gościom na przeprowadzenie jakiejś akcji. Ci jednak nie potrafili zagrozić WKS-owi, który nie odpuszcza. W 71. minucie wrocławianie wykonywali rzut rożny. Adam Ciućka dośrodkował wprost na nogę Matsenki. Zawodnik znany głównie z występów w pierwszej drużynie huknął z piątego metra w okienko i wbił kolejny gwóźdź do trumny Pniówka.

Pniówek nie miał już prawa się podnieść. Nie potrafił stworzyć sobie żadnej sytuacji, podczas gdy gospodarze konstruowali jedną za drugą. Śląsk II pewnie dowiózł wynik do końca i umocnił się tym samym na pozycji lidera Betclic III ligi. Drużyna Michała Hetela rozegrała już wszystkie zaległe spotkania. W sobotę rezerwy zmierzą się na wyjeździe z drugim zespołem Miedzi Legnica.

Śląsk II Wrocław – Pniówek-74 Pawłowice 4:0 (1:0)

1:0 Yehor Sharabura 22’

2:0 Michał Milewski 57’

3:0 Yehor Sharabura 60’

4:0 Yehor Matsenko 71’

Śląsk II: Śliczniak, Matsenko, Rygiel, Batolewski, Kurowski, Schierack (Wróblewski 72’), Wołczek, Sharabura (Szywała 69’), Jezierski (Ciućka 63’), Milewski (Eyamba 69’), Basse (Kamiński 63’).

Pniówek: Zapała – Sobierajewicz, Szymura, Krzemień, Budzik (Kwaśniewski 78’), Piontek (Ubong 60’), Płowucha, Lachendro (Kasperowicz 78’), Hanzel (Zieliński 60’), Herman (Ploch 78’), Musioł.

Żółte kartki: Schierack (Śląsk), członek sztabu Pniówka.

Sędziował: Paweł Szuta.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *