Porażka Hurkacza. Krótka przygoda wrocławianina z Australian Open


Niestety, to nie był zbyt udany turniej dla Huberta Hurkacza. Wrocławianin w II rundzie Australian Open przegrał z Johnem Milmanem 0:3 i pożegnał się z Wielkim Szlemem.
Po wczorajszym „powrocie” Hurkacza od stanu 0:2 i zwycięstwie z Dennisem Novakiem, dziś wrocławianin mierzył się z faworytem gospodarzy, pochodzącym z Brisbane Johnem Millmanem. Niestety, dzisiejszy pojedynek już od początku nie układał się po myśli Hurkacza, który nie potrafił znaleźć odpowiedniej recepty na znakomitą dyspozycję Australijczyka.
John Millman szybko uporał się z Hurkaczem, pokonując go 3:0 (4:6, 5:7, 3:6). Tym samym wrocławianin nie wyrównał swojego najlepszego wyniku w Wielkim Szlemie, gdyż nie osiągnął III rundy w Australian Open.
Kolejnym przeciwnikiem Millmana będzie utytułowany Roger Federer.

