Polska przegrała z Hiszpanią. Epizod Łączyńskiego


Koszykarze reprezentacji Polski co prawda przegrali w ćwierćfinale MŚ z faworyzowaną Hiszpanią 78:90, jednak pozostawili po sobie bardzo dobre wrażenie. Epizod na parkiecie zaliczył nowy zawodnik WKS-u Kamil Łączyński.
Podopieczni Mike Taylora, którzy na trwających mistrzostwach świata prezentują się naprawdę niesamowicie, tym razem nie sprostali zdecydowanie wyżej notowanym zawodnikom (2. miejsce w światowym rankingu) i ostatecznie ponieśli ćwierćfinałową porażkę 78:90.
Na tym jednak ich udział w turnieju się nie kończy, ponieważ naszych reprezentantów czekają jeszcze pojedynki, które ustalą końcową klasyfikację mistrzostw świata (miejsca 5.-8.).
Jeśli chodzi o dzisiejszy, wrocławski motyw spotkania Polski z Hiszpanią, warto wspomnieć o pojawieniu się na parkiecie nowego zawodnika Śląska Kamila Łączyńskiego, choć był to zaledwie krótki epizod (1:16 minuty). W tym czasie Łączyński nie zdążył nawet zanotować żadnych liczb.
Dziś najlepiej punktującymi wśród Biało-Czerwonych byli A.J. Slaughter (19 punktów) oraz Adam Waczyński (15 oczek).