PKO Ekstraklasa. Śląsk Wrocław – Wisła Płock: sylwetka rywala


Już w najbliższy poniedziałek, 4 listopada, do Wrocławia przyjedzie Wisła Płock, która w poprzedniej kolejce niespodziewanie wskoczyła na fotel lidera PKO Ekstraklasy. Co ciekawe, zrobiła to po raz pierwszy w swojej 72-letniej historii. Przyjrzyjmy się zatem najbliższemu rywalowi Śląska.
Wysoką pozycję w tabeli Nafciarze zawdzięczają dobrej formie, którą prezentują w ostatnich tygodniach. Ich wygrana z Jagiellonią Białystok w poprzedniej kolejce była już 6. zwycięstwem z rzędu.
Statystyki w lidze
Drużyna z Płocka w 13. ligowych spotkaniach zdobyła 25 punktów, notując 8 wygranych oraz 1 remis. Ich bilans bramkowy nie jest jednak tak dobry, jak wskazywałaby na to pozycja w tabeli. Od początku sezonu płocczanie zdobyli 19 bramek, ale też tyle samo stracili.
Nafciarze o wiele lepiej radzą sobie na własnym stadionie. W 7 meczach jako gospodarz zyskali 16 oczek na 21 możliwych, strzelając przy tym 14 bramek, a tracąc 7. Nieco gorzej sytuacja wygląda na wyjazdach, gdzie płocczanie nie uznają kompromisów, a ich dorobek to 3 zwycięstwa, 3 porażki i ujemny bilans bramkowy – 5:12.
Przemiana pod wodzą Radosława Sobolewskiego
5 sierpnia 2019 roku nowym trenerem Wisły Płock został Radosław Sobolewski. Przejął on stery po Leszku Ojrzyńskim, który zrezygnował z posady z powodów osobistych. Decyzja władz klubu okazała się dla wielu kibiców zaskoczeniem, ponieważ były piłkarz m.in. Wisły Kraków do tej pory pracował tylko w roli asystenta lub tymczasowego trenera. Jednak dzisiaj ten wybór wygląda na strzał w „10”.
To właśnie mecze pod wodzą nowego szkoleniowca spowodowały, że Nafciarze znajdują się w tabeli tak wysoko. Aż 8 wygranych w 10 spotkaniach to bardzo imponujący wynik, który sprawił, że to właśnie opiekun Nafciarzy odebrał nagrodę dla najlepszego trenera września w PKO Ekstraklasie. Z pewnością jest też jednym z głównych kandydatów do zwycięstwa w plebiscycie za październik.
Dobra postawa w lidze nie przełożyła się jednak na rozgrywki pucharowe. W czwartek podopieczni Sobolewskiego nie poradzili sobie z 1-ligową drużyną Stomilu Olsztyn. Aby wyłonić zwycięzcę tego spotkania, potrzebny był konkurs rzutów karnych, w którym piłkarze Wisły musieli uznać wyższość swojego rywala.
Ważni zawodnicy
Ciężar gry w Wiśle Płock spoczywa głównie na Dominiku Furmanie. Pomocnik jest jednocześnie najlepszym strzelcem oraz asystentem w swojej drużynie. Jego dorobek w tym sezonie to 4 bramki i 3 asysty. Ważną rolę w zespole odgrywają również Mateusz Szwoch i Alan Uryga, którzy wychodzili w podstawowym składzie we wszystkich meczach Wisły w tym sezonie Ekstraklasy.
Kolejnym istotnym elementem układanki Radosława Sobolewskiego jest Jakub Rzeźniczak. Niestety dla kibiców z Płocka były obrońca Legii Warszawa nie wystąpi przeciwko Śląskowi, bowiem w ostatnich dniach stwierdzono u niego wirusowe zapalenie opon mózgowych i obecnie Kuba przebywa w jednym z warszawskich szpitali.
W obecnej formie Wisła Płock to bardzo wymagający rywal, jednak ich słabsza postawa na wyjazdach i fakt, że kilka dni temu rozegrali wyczerpujący mecz w Pucharze Polski, będą działały na korzyść gospodarzy.
Autor: Piotr Paluszek
fot. wisla-plock.pl

