Piłkarki Śląska Wrocław wróciły do treningów
Zakończyła się świąteczno-noworoczna przerwa piłkarek Śląska Wrocław. Podopieczne Piotra Jagieły wróciły do drużynowych zajęć, a przed nimi teraz 8 tygodni intensywnych przygotowań do rundy wiosennej.
Na pierwszych zajęciach w tym roku, które odbyły się na stadionie na Kłokoczycach zabrakło tylko piłkarek przechodzących rehabilitację po poważniejszych urazach – Aleksandry Dudziak, Aleksandry Żurek, Martyny Sieradzkiej, Darii Matuszewskiej i Darii Nowak. W pierwszych zajęciach nie uczestniczyła także Maja Przybylak, którą wyeliminowała choroba oraz Oliwia Krysman, narzekająca na uraz kolana.
Raport medyczny ma również swoje pozytywne strony – do treningów, na razie indywidualnych, wróciły zawodniczki, które nie mogły dokończyć rundy jesiennej, czyli Martyna Buś, Monika Sowalska, Hanna Wieczerzak oraz… Karolina Iwaśko. Pierwsze diagnozy mówiły o dłuższej przerwie najskuteczniejszej zawodniczki poprzedniego sezonu, jednak rehabilitacja przebiega na tyle dobrze, że napastniczka mogła już wdrożyć trening indywidualny, oczywiście pod czujnym okiem sztabu szkoleniowego.
– Zaczynamy okres dosyć mocnej pracy, oczywiście ten pierwszy tydzień jest taki “wprowadzający”, przed nami jeszcze testy motoryczne, które nam dokładniej określą kierunek, w jakim będziemy podążać. Można więc powiedzieć, że zaczynamy luźniej, a obciążenia będą rosły. Chcemy by zespół był przygotowany na pierwszą kolejkę, by zawodniczki nie były przemęczone, a weszły w rundę na “świeżości” – mówi Kacper Haniszewski, trener przygotowania motorycznego WKS-u.
Przez najbliższe tygodnie z pierwszym zespołem będą trenować piłkarki z zespołu juniorek – Magdalena Półrolniczak, Nadia Sobel i Katarzyna Watral. Niewykluczone, że w trakcie okresu przygotowawczego zostaną na stałe włączone do kadry ekstraligowej drużyny.
– Są to wyróżniające się zawodniczki zespołu juniorek, Nadia i Kasia już miały okazję zadebiutować w oficjalnym meczu, Magda na razie w sparingu. Teraz czas na kolejny krok – jeśli będą odpowiednio pracować, to bardzo możliwe, że zostaną włączone do kadry pierwszego zespołu – mówi trener Piotr Jagieła.
Przypomnijmy, że wrocławianki podczas ośmiotygodniowego okresu przygotowawczego rozegrają sześć sparingów. Pięć z nich odbędzie się na stadionie na Kłokoczycach – ze Skrą Częstochowa (14 stycznia), GKS-em Katowice (28 stycznia), Sportisem Bydgoszcz (4 lutego), Slovanem Liberec (11 lutego) i Polonią Środa Wielkopolska (18 lutego). Jedynym wyjazdowym meczem kontrolnym ma być potyczka z niemieckim Turbine Poczdam, zaplanowana na 21 stycznia.
– Zawsze chcemy grać z wymagającymi sparingpartnerami, bo rywalizując z silniejszymi możemy podnosić swoje umiejętności – podkreśla trener Jagieła.
Na drugi tydzień lutego zaplanowano obóz dochodzeniowy na obiektach we Wrocławiu, z kolei pierwsze spotkanie ligowe w tym roku odbędzie się w ostatni weekend lutego. Rywalem WKS-u będzie Górnik Łęczna.
źródło: slaskwroclaw.pl
