Piłkarki Śląska Wrocław poległy z Pogonią
W meczu 21. kolejki Orlen Ekstraligi Kobiet Pogoń Szczecin wygrała ze Śląskiem 2:1. Jedyną bramkę dla wrocławianek zdobyła Aleksandra Dudziak.
Przed spotkaniem mieliśmy krótką uroczystość wręczenia kwiatów i pamiątkowej koszulki dla Anny Bocian, dla której był to ostatni mecz w sportowej karierze. Po 18 latach spędzonych we Wrocławiu Ania postanowiła powiesić buty i rękawice na kołek. Bramkarka symbolicznie wyprowadziła ekipę Śląska na ten mecz jako kapitan drużyny.
Już w pierwszej minucie Trójkolorowe mogły wyjść na prowadzenie. Niecelne podanie zawodniczek Pogoni przejęła Marcelina Buś, która podała do Ziemby, a ta wypatrzyła rozpędzającą się na lewym skrzydle Jędrzejewską. Wahadłowa WKS-u podała do Marceliny Buś, której udało się odwrócić z rywalką na plecach. Stanęła na skraju pola karnego z piłką na lepszej, prawej nodze, ale jej strzał obroniła Natalia Radkiewicz.
W 5. minucie jednak Pogoń doszła do głosu, wywalczając rzut karny po faulu Aleksandry Dudziak. Do piłki ustawionej na 11. metrze podeszła kapitan Pogoni – Weronika Szymaszek. Obrończyni stanęła oko w oko z Anną Bocian, pewnie wykorzystując rzut karny i wyprowadzając gościnie na prowadzenie.
Mimo szybko straconej bramki piłkarki Śląska się nie cofnęły. Zmusiły Pogoń do głębszego ustawienia w defensywie. Wrocławianki dochodziły do świetnych okazji, aby wyrównać stan spotkania. Marcelina Buś czy Karolina Gec mogły zdobyć bramkę na 1:1, ale Natalia Radkiewicz stawała za każdym razem na wysokości zadania, ratując drużynę przed stratą gola.
Po pół godziny gry byliśmy świadkami wyrównania. Po rzucie rożnym bitym przez Paulinę Guzik piłka dotarła prosto na głowę Joanny Wróblewskiej. „Wróbel” uderzyła mocno głową w stronę bramki Pogoni, ale w ostatniej chwili jedna z defensorek gości wybiła piłkę z linii bramkowej, utrzymując prowadzenie swojej drużyny.
Do końca pierwszej połowy niestety nie obejrzeliśmy więcej bramek na stadionie przy ulicy Oporowskiej 62. Do szatni obie ekipy zeszły ewidentnie z niedosytem, ponieważ zarówno Pogoń, jak i Śląsk miały swoje okazje na strzelenie gola.
Na drugą odsłonę gry obie drużyny wyszły bez zmian zarówno w składzie, jak i w nastawieniu na zdobycie bramki. Chwilę po gwizdku zaczynającym drugą połowę piłkę na prawym skrzydle dostała Paulina Guzik, która weszła w drybling. Po minięciu rywalek zdecydowała się ona na podanie na lewą stronę pola karnego, gdzie stała Joanna Wróblewska. Po przyjęciu piłki Asia po chwili oddała ją Paulinie Guzik, która wybiegała zza pleców obrończyń Pogoni, ale niestety to dośrodkowanie było za mocne i wylądowało poza boiskiem.
W 70. minucie piłkarki Śląska wykonywały rzut wolny z okolic 40. metra. Paulina Guzik mocno dośrodkowała w pole karne Pogoni, ale szybko ta piłka została wybita. Na szczęście Natalia Sitarz zdążyła do niej dopaść jeszcze w polu karnym i dośrodkowała ją na 5. metr od bramki Natalii Radkiewicz. W ostatniej chwili do tego podania dopadła Ola Dudziak, strzelając na 1:1!
W 83. minucie mieliśmy piękny moment na stadionie przy ulicy Oporowskiej 62. Po 18 latach we Wrocławiu boisko opuściła Anna Bocian, a wszystkie zawodniczki stworzyły pożegnalny szpaler dla bramkarki. Na jej miejsce weszła Marta Kaźmierczak.
Po rzucie rożnym w 90. minucie Pogoń wyszła na prowadzenie. Ten stały fragment gry był bity mocno z prawej strony. Najwyżej wyskoczyła Alexis Legowski, która potężnym uderzeniem głową skierowała piłkę do siatki.
Śląsk Wrocław – Pogoń Szczecin 1:2 (0:1)
Bramki:
0:1 Weronika Szymaszek (rzut karny) 5′
1:1 Aleksandra Dudziak 71′
1:2 Alexis Legowski 90′
Śląsk: Bocian (Kaźmierczak 83′) – Gec (Lewicka 69′), Ziemba (Wyrwas 69′), Marcelina Buś, Martyna Buś, Dudziak, Sitarz, Wróblewska (Polewska 90′), Szkwarek, Jędrzejewska, Guzik
Pogoń: Radkiewicz – Legowski, Brodzik, Szymaszek (Dębowska 82′), Crim (Giętkowska 74′), Oleszkiewicz, Dyguś (Michalopoulou 74′), Radochońska, Okoniewska, Bużan, Łaniewska
Sędziowała: Patrycja Turczyn (Rzeszów).