PGNiG Superliga Kobiet: Mistrz Polski pokazał siłę


W 20. kolejce PGNiG Superligi Kobiet drużyna KPR Kobierzyce przegrała we własnej hali z liderem rozgrywek Perłą Lublin 26:33. O porażce zadecydowała znakomita dyspozycja lublinianek w drugiej połowie spotkania.
Przed dzisiejszym meczem bilans dotychczasowych bezpośrednich spotkań był jednoznaczny – w 10 meczach Perła nie poniosła ani jednej porażki. W tym sezonie dwa spotkania pomiędzy obiema drużynami kończyły się jednak zaledwie jednobramkowymi wygranymi.
Dzisiaj kobierzyczanki były dużo bardziej gościnne. Faworytem rywalizacji od początku była drużyna Perły Lublin, która przewodzi w tabeli PGNiG Superligi. Pierwsza połowa spotkania była pełna emocji. Gospodynie grały jak równe z równym i przez całe 30 minut mieliśmy grę punkt za punkt. Piłkarki KPR Kobierzyce zdołały przechylić szalę na swoją korzyść i na przerwę schodziły z jednopunktową przewaga przy wyniku 12:11. Kibice zgromadzeni w hali im. Adama Wójcika dostali pół godziny dobrej piłki ręcznej.
Pierwsza część spotkania nie zapowiadała tego co wydarzyło się już po przerwie. Kobierzyczanki ostatni raz w dzisiejszym meczu prowadziły w 33 minucie przy stanie 15:13. Od tego momentu gra gospodyń się całkowicie posypała i do głosu doszły piłkarki z Lublina. Już w 37 minucie drużyna gości prowadziła na Dolnym Śląsku 18:15. Z każdą minutą prowadzenie lublinianek rosło. Mistrzynie Polski w 55 minucie wygrywały nawet 32:21, a spotkanie finalnie zakończyło się ich zwycięstwem 33:26. Mniejsza zdobycz punktow KPR-u była skutkiem dobrej gry Gabrieli Besen w bramce Perły Lublin w drugiej połowie meczu.
Najwięcej bramek dla KPR Kobierzyce rzuciła dzisiaj Kinga Jakubowska, która zakończyła spotkanie z sześcioma trafieniami. Zawodniczka gospodarzy rzucała dzisiaj przy 50% skuteczności. Po stronie gości najskuteczniejsza była Joanna Szarawaga, która również rzuciła 6 bramek.
Co ciekawe, najlepszymi zawodniczkami dzisiejszego spotkania wybrane zostały bramkarki obu drużyn. Po stronie KPR Beata Kowalczyk, głównie za znakomitą postawę w pierwszej połowie, a w zespole Perły wyróżniona została Gabriela Besen, która zagrała bardzo dobrze w drugiej części meczu.
KPR Kobierzyce mimo porażki pozostanie na 3 miejscu w tabeli PGNiG Superligi Kobiet z bezpieczną przewagą nad czwartą w tabeli drużyną EUROBUD JKS Jarosław. To właśnie na Podkarpacie wybiorą się kobierzyczanki w kolejnej serii gier, a spotkanie zostanie rozegrane 14 marca o godz. 18.00 w Jarosławiu.
KPR Kobierzyce-Perła Lublin 26:33 (12:11)
KPR: Jakubowska 6, Piotrowska 4, Walczak 4, Wiertelak 4, Despodovska 3, Tomczyk 1, Wicik 1, Koprowska 1, Janas 1, Ilnicka 1.
Perła: Szarawaga 6, Nocuń 5, Rosiak 4, Łabuda 4, Gęga 3, Nosek 3, Matuszczyk 3, Kochaniak 2, Blazevic 2, Więckowska 1.

