Patrycja Kozioł na dłużej w Kobierkach

Patrycja Kozioł na dłużej w Kobierzycach! Skrzydłowa jest drugą zawodniczką, która przedłużyła kontrakt z wicemistrzyniami Polski, KPR-em Gminy Kobierzyce.

Patrycja jest wychowanką KPR-u Gminy Kobierzyce i podstawową zawodniczką zespołu Marcina i Marka Paliców. W tym sezonie zdobyła już blisko czterdzieści bramek, zachowując skuteczność blisko osiemdziesięciu procent. W październiku została wyróżniona tytułem Power Kobierek. 

– W Kobierzycach czuję się bardzo dobrze. To klub, w którym stawiałam swoje pierwsze kroki w seniorskim graniu, jak i w samej piłce ręcznej. Dostaję dużo minut na parkiecie oraz ogrom wsparcia od drużyny. To przekłada się na ciągły rozwój i buduje we mnie pewność siebie na boisku, jak i poza nim – mówi skrzydłowa KPR-u.

Do tego Patrycja dołożyła dwanaście trafień w Lidze Europejskiej i tytuł MVP starcia z turecką Armadą Praxis Yalikavakspor. 

– Są tutaj świetne dziewczyny. Już nie raz udowadniałyśmy, że stać nas na wiele, co pokazują wyniki oraz emocje, których dostarczamy. Jesteśmy dumne z tego, jak prezentujemy się nie tylko w lidze, ale też jak zrobiłyśmy to w europejskich pucharach. Myślę, że w przyszłym sezonie, jeśli tylko będzie taka możliwość, pokażemy się z jeszcze lepszej strony. Plan jest prosty: ciągle się rozwijać, walczyć o najwyższe cele z drużyną i cieszyć się tym pięknym sportem – dodaje Patrycja po podpisaniu nowego kontraktu z zespołem wicemistrzyń Polski. 

– W tym sezonie Patrycja wyrosła na podstawową zawodniczkę w składzie i sprostała temu zadaniu w stu procentach. Cieszę się, że zdecydowała się na dalszy rozwój właśnie w Kobierzycach, zwłaszcza, że jest wychowanką KPR-u. Liczę na to, że tę znakomitą formę utrzyma do końca sezonu, a w kolejny wejdzie równie pomyślnie. Mam nadzieję, że zostanie doceniona również poprzez powołanie do kadry Polski – zdradza trener Marcin Palica. 

Skrzydłowa jest kolejną zawodniczką, która przedłużyła kontrakt z wicemistrzyniami Polski, KPR-em Gminy Kobierzyce. W ubiegłym tygodniu informowaliśmy o Magdzie Drażyk. Więcej informacji wkrótce.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *