Milik w Rybniku, podobnie jak Lebiediew


Vaclav Milik i Andrzej Lebiediew to nowe twarze w składzie ROW-u Rybnik. Obaj żużlowcy, którzy dotychczas byli zawodnikami wrocławskiej Sparty, podpisali umowy na występy w zespole ze stadionu przy ulicy Gliwickiej.
W ostatnim czasie informowaliśmy o nowych kontraktach żużlowców Sparty (Woffinden, Janowski, Fricke, Drabik czy Bewley), którzy w zbliżającym się sezonie zdecydowali się występować w stolicy Dolnego Śląska, jednak tym razem przekazujemy informację o dwóch zawodnikach, którzy podjęli inną decyzję i opuścili szeregi wrocławskiego klubu.
Pierwszym z nich jest Andrzej Lebiediew, który w poprzednim sezonie był wypożyczony do Lokomotivu Daugavpils. Łotysz, mając jeszcze przez rok ważny kontrakt ze Spartą, tym razem zdecydował się przenieść na podobnych zasadach do ROW-u Rybnik, gdzie dał się poznać już w sezonie 2018. To oczywiście pokłosie niedawnego transferu do Wrocławia Daniela Bewley’a.
Na dzisiejszym spotkaniu z fanami rybnickiego klubu, prezes Krzysztof Mrozek i trener Piotr Świderski poinformowali także o pozyskaniu ze Sparty Vaclava Milika, doskonale znanego górnośląskim kibicom z sezonu 2014, kiedy to Czech przywdziewał zielono-czarny kewlar. Po kilku latach banicji popularny (5 lat we Wrocławiu) „Waszek” powrócił do Rybnika i związał się z klubem dwuletnim kontraktem.
– Milik ma duży potencjał. Rozmawialiśmy z nim i wiemy, jaka była przyczyna jego słabszej postawy w ostatnim czasie. Jest zawodnikiem, który wciąż może być coraz lepszy – mówił w trakcie prezentacji składu trener PGG ROW Rybnik Piotr Świderski.