2024-10-18

Magiera przed meczem z Cracovią

Po 42 dniach Śląsk Wrocław wraca do gry na Tarczyński Arenie. Ekipa WKS-u zmierzy się w pojedynku 11. kolejki z Cracovią. Przed tym starciem głos na konferencji prasowej zabrał trener Jacek Magiera.

STANOWISKO NA TEMAT INFORMACJI MARCINA TORZA DOTYCZĄCYCH PENSJI TRENERA:

Wczoraj na jednym z portali przeczytałem artykuł, w którym był zacytowany wpis Pana Marcina Torza z serwisu X dotyczący mojej pensji. Chciałbym powiedzieć stanowczo: Stop rozpowszechnianiu kłamstw. Są tu dziennikarze z różnych redakcji. Jaki margines błędu rzetelna informacja może mieć? 10, 15, 20 procent? Ile to jest około 100 tysięcy? Dla mnie to jest 10 procent. W związku z tym, że są to nieprawdziwe informacje chciałbym coś zaproponować. Przestańmy manipulować i wprowadzać w błąd opinię publiczną. Chcę być fair wobec zawodników, współpracowników i pracowników klubu, z którymi buduję dobre relacje. 

Zwracam się do Marcina Torza, załatwmy sprawę po męsku. Jeśli jest to prawda, że klub po moim zwolnieniu będzie mi płacić około 100 tysięcy miesięcznie, to możemy się na coś umówić. Jak moja pensja wynosiłaby 110, 90, 80, 70 czy 65, to wspomniane 100 tysięcy wpłacam na cel charytatywny, który on wskaże. Jeżeli miesięczne wynagrodzenie wynosić będzie poniżej tych sum, to Pan Marcin wpłaca różnicę odjętą od 100 tysięcy złotych na wskazany przeze mnie cel charytatywny. Możemy to zrobić nawet dziś czy jutro, jeśli będzie czas, przy wskazanym przez kolegów dziennikarzy przedstawicielu prasy oraz osoby mającej prawnej wykształcenie, aby sprawdzić to wynagrodzenie. Jestem za poważnym człowiekiem, trenerem, aby nie odnosić się do tego typu rzeczy. Jeśli ktoś uważa, że mój kontakt stoi na przeszkodzie w podjęciu decyzji o zmianie trenera, to jestem gotów podjąć rozmowy z właścicielami klubu o skróceniu okresu kontraktu do końca tego sezonu. Wracając do klubu w kwietniu 2023 zastałem drużynę będącą jedną nogą w I lidze. Wszyscy na tej sali wiedzą, jak było. Nikt nie wierzył w to, że klub się utrzyma. Utrzymał się i dał sobie szansę na najwyższym szczeblu. Ostatni sezon to sukces sportowy, wizerunkowy i finansowy klubu. 

Wicemistrzostwo Polski, transfery zawodników za kilka milionów euro. To pomogło zachować płynność finansową na kolejne miesiące. Bierzmy odpowiedzialność za to, co mówimy. Chcę cieszyć się tak, jak Jagiellonia i Legia w pucharach, takie jest moje marzenie. Jest piąte przykazanie “nie zabijaj”, zapominamy, że słowa też mają taką moc.

O TYM, CZY SYTUACJA TRENERA W KLUBIE JEST NIEPEWNA W ŚWIETLE OSTATNICH DONIESIEŃ:

Nic się nie dzieje i nie wpływa to na moją pracę. Czuję mocną pozycję. Nie jestem zadowolony z miejsca, w którym jesteśmy. Sytuacja, jaka była w ostatnich miesiącach to były rzeczy abstrakcyjne. My w sezonie Ekstraklasy nie graliśmy 42 dni u siebie. Proszę mi pokazać ile drużyn nie grało w takim okresie tak długo na swoim stadionie. Nie mieliśmy wpływu na powódź. Mamy zespół głodny, który chce wygrywać. Chcemy grać na takim poziomie, jak wczorajsze ekipy w Europie.

O ZMIANACH W OKRESIE TRANSFEROWYM:

Była rewolucja w składzie. Nie chcę jednak, aby to była wymówka. Gdybym mógł coś zastopować, to liczbę piłkarzy, która przychodzi. Niektórzy nie są gotowi. To są dobrzy zawodnicy, ale potrzebują czasu, aby grać na właściwym poziomie. Wielu kibiców pewnie myślało, że oni są od razu do pierwszego składu. Junior Eyamba był pierwszym napastnikiem. Zagrał z Rokitą Brzeg Dolny, Cluj, potem wypadł przez kontuzję. Przyszedł Sebastian Musiolik, potem zgłosił się Kuba Świeczok. Dziś oni są do pierwszego składu, a Junior zagra dziś w meczu rezerw.

O TRANSFERZE JASPERA:

Potrzebujemy dużo jakości. On ją ma. Widać to było na ostatnich treningach. Z jakim skutkiem do nas trafi? To zobaczymy. W PKO BP Ekstraklasie weryfikacja jest po 2-3 meczach. Pamiętamy Arnau Ortiza, który wchodził w pole karne, miał mnóstwo pojedynków, dwa razy nie został podyktowany karny. To, że warto brać takich zawodników pokazuje przykład Kuby Świerczoka. Sam do mnie zadzwonił, powiedział, że chce pomóc. Zagrał z GKS-em Tychy. Głosy po tym sparingu były takie, że bierzemy „trupa”. Ostatnio w meczu z Motorem pokazał, że gwarantuje gole.

O TYM, CZEGO POTRZEBUJĄ ZAWODNICY:

Czego potrzebują zawodnicy? Wsparcia i dopingu. Właśnie w tym momencie. Jestem wdzięczny każdemu z ośmiu tysięcy fanów, którzy kupili już bilety. Liczę na kolejnych. Kibice cały czas z nami. Byli w Szczecinie, Poznaniu, Lublinie. Dziękujemy za to i prosimy o dalsze wsparcie. 

O MOŻLIWOŚCI ODEJŚCIA DO WARSZAWY:

Legia Warszawa ma bardzo dobrego trenera.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *