fbpx

Maciej Janowski zwycięzcą Grand Prix Niemiec

Kapitan Sparty Maciej Janowski zwyciężył w Grand Prix Niemiec, pokonując w finale Zmarzlika, Iversena i Zagara. Niestety, tym razem inny „wrocławski” żużlowiec Tai Woffinden nie zakwalifikował się nawet do półfinałów.

Za nami kolejne zmagania w ramach żużlowego Grand Prix. Tym razem zawody rozgrywane były w Niemczech, na torze w Teterow, gdzie już na piątkowych kwalifikacjach bardzo dobrze radził sobie kapitan wrocławskiej Sparty Maciej Janowski.

W trakcie dzisiejszych zmagań popularny Magic tylko potwierdził swoją dobrą dyspozycję. Najpierw, z dorobkiem 10 punktów po 5 biegach bez większych problemów awansował do półfinału. Tam, po świetnej jeździe, startując z trzeciego toru pokonał rywali i z pierwszej pozycji awansował do wielkiego finału. Za nim do mety dojechał Bartosz Zmarzlik.

W finale Janowski dokonał po prostu czegoś wyjątkowego. Wystrzelił jak z procy i szybko objął prowadzenie, którego nie oddał do samej mety! Drugi do mety dojechał Bartosz Zmarzlik, a trzeci Matej Zagar.

Niestety, nieco gorzej w niemieckim Tetrow zaprezentował się inny przedstawiciel wrocławskiego klubu Tai Woffinden, który z dorobkiem 8 punktów nie zdołał awansować do fazy półfinałowej.

Trzymamy kciuki, aby obaj panowie w jutrzejszym wyścigu Sparty z Falubazem pojechali jeszcze lepiej (tylko czy w przypadku Magica się da?)! Przypominamy, półfinał PGE Ekstraligi rozpocznie się o godzinie 19.00.

fot. wts.pl

Autor: Patryk Załęczny