Komplet punktów Gwardii w Świdniku


Siatkarze Gwardii Wrocław pokonali w trzech setach Avję Świdnik. Nagroda MVP powędrowała w ręce Leona Dervisaja.


Udany rewanż wrocławian
CZY POLUBIŁEŚ JUŻ NASZ PROFIL NA FACEBOOKU? ZRÓB TO!
Spotkanie rozpoczęło się od wymiany punktów między zespołami (1:1), a z szóstej strefy punktował Łukasz Lubaczewski (1:2). W pierwszych fragmentach gra toczyła się cios za cios (4:4). Kolejne ataki na lewym skrzydle kończył Jan Fornal (9:9), lecz kilka chwil później wyższość bloku rywali musiał uznać Łukasz Lubaczewski (12:10). Gwardziści zatrzymali atak Mateusza Rećko (13:14). Przy zagrywkach Łukasza Lubaczewskiego wrocławianie zaczęli powiększać zaliczkę (14:17), a o czas poprosił trener gospodarzy. Po powrocie na plac gry skuteczną kiwką popisał się Mateusz Rećko (15:17), natomiast z prawego skrzydła punktował Paweł Gryc (16:19). W końcówce podopieczni Dawida Murka utrzymywali prowadzenie, a kolejne akcje kończył Łukasz Lubaczewski (19:23). Kilka chwil później świdniczanie zatrzymali Gwardzistów blokiem, lecz po krótkiej przerwie seta zakończył Jan Fornal (21:25).
Drugiego seta przyjezdni rozpoczęli od zatrzymania Kamila Kosiby (0:1), a pierwsze punkty dla gospodarzy zdobył Mateusz Rećko (1:2). Kolejne ataki na środku siatki kończył Mariusz Schamlewski, lecz w odpowiedzi podbną akcją popisał się Mateusz Siwicki, który swoimi zagrywkami doprowadził do remisu (5:5). W kolejnych fragmentach na tablicy wyników raz po raz pojawiał się remis (9:9). Na skrzydle nie do zatrzymania był Mateusz Rećko (11:10), a zagrywki Kamila Kosiby wyprowadziły świdniczan na prowadzenie (13:10). Po przerwie na żądanie Dawida Murka kiwką popisał się Leon Dervisaj, a do wyrównania wyniku doprowadził dobry blok wrocławian (14:14). Po raz kolejny, przez Bartłomieja Zawalskiego, zatrzymany został Mateusz Rećko, co skutkowało czasem dla gospodarzy (14:16). Po wznowieniu gry serię gości przerwał Kamil Kosiba (15:16). Ponownie byliśmy świadkami wyrównanej walki cios za cios (18:18). Na prawym skrzydle kolejne akcje kończył Paweł Gryc (20:20). W końcówce prowadzenie przechodziło z rąk do rąk, jednak więcej koncentracji i skuteczności zachowali Gwardziści, a seta dobrym atakiem zakończył Bartłomiej Zawalski (23:25).
Trzeci set rozpoczął się od wymiany punktów między zespołami (1:1). Kilka chwil później na środku siatki zameldował się Mariusz Schamlewski (5:4), a w kolejnych akcjach wrocławski środkowy doprowadził do remisu (6:6). Z przechodzącej piłki punktował Jan Fornal (7:9). W kolejnych fragmentach Gwardziści utrzymywali prowadzenie, a niezwykle długą akcję skończył Paweł Gryc (12:14). Po dobrej kontrze w wykonaniu Jana Fornala o czas poprosił szkoleniowiec drużyny ze Świdnika (12:15). Czas nie przyniósł oczekiwanych rezultatów – Gwardziści pewnie wykorzystywali swoje akcje, a także dokładali kolejne punkty blokiem. Raz po raz punktował Jan Fornal oraz Paweł Gryc (14:20). W końcówce goście nie tracili koncentracji i ostatecznie pokonali rywali z dziesięciopunktową przewagą (15:25)
Dzięki zwycięstwu wrocławianie przeskoczyli dzisiejszego przeciwnika i plasują się w ligowej stawce na 5. miejscu. W następnym starciu, 26 lutego Gwardia Wrocław podejmie w hali Orbita ekipę z Siedlec.
PZL LEONARDO Avia Świdnik – Chemeko-System Gwardia Wrocław : (21:25; 23:25; 15:25)
MVP: Leon Dervisaj
PZL LEONARDO Avia Świdnik: Mateusz Łysikowski, Kamil Kosiba, Mateusz Siwicki, Rafał Obermeler, Mateusz Rećko, Sebastian Matula, Tomasz Kuś (libero)
Chemeko-System Gwardia Wrocław: Łukasz Lubaczewski, Jan Fornal, Bartłomiej Zawalski, Mariusz Schamlewski, Leon Dervisaj, Paweł Gryc, Adrian Mihułka (libero) oraz Michał Godlewski