Kobierki z awansem do III rundy

KPR Gminy Kobierzyce pokonał w meczu rewanżowym turecką Armadę Praxis Yalikavakspor 27-26. Tym samym wicemistrzynie Polski wygrały dwumecz różnicą dziesięciu bramek i awansowały do trzeciej rundy EHF Ligi Europejskiej.

Kobierzyczanki jechały do Turcji z dziewięciobramkową zaliczką, ale wiedziały, że o zwycięstwo w hali rywalek będzie trudno. I tak faktycznie było – już w pierwszych minutach widoczne było, że gospodynie nie odpuszczą. Na początku spotkania podopieczne Marcina i Marka Paliców popełniały sporo błędów, a udane interwencje co chwile notowała Anca Rombescu (10-4 w 15’).
 

Kobierki zatrzymały, co prawda, Yeliz Ozel, która w pierwszym meczu zapisała na swoim koncie dziewięć trafień. Ciężar zdobywania bramek wzięły na siebie inne zawodniczki, oddając rzuty z pewnych pozycji. Turczynki dobrze radziły sobie również z powrotem do obrony, utrudniając kobierzyczankom wyprowadzanie kontrataków (13-10 w 26′). Jeszcze w pierwszej połowie Armada odrobiła część strat, a na tablicy wyników widniał wynik 16-12.
 

Po zmianie stron kobierzyczanki podkręciły tempo gry i systematycznie zmniejszały straty (20-17 w 40′). Na kwadrans przed końcem wicemistrzynie Polski doprowadziły do remisu, a chwilę później wyszły na pierwsze w spotkaniu prowadzenie (22-21 w 48′). Kilka udanych interwencji zanotowała Beata Kowalczyk, a w ofensywie pryw wiodła Marcelina Polańska. Ostatecznie kobierzyczanki wygrały 27-26.
 

– Widać było, że nasze rywalki chcą odrbić straty i wygrać, a kibice mieli im w tym pomóc. Na hali było bardzo głośno, a to utrudniało nam komunikację, zarówno między nami na boisku, jak i z ławką. Nie zaczęłyśmy spotkania tak jak chciałyśmy, pojawiło się trochę błędów i nieskuteczność w ataku. W przerwie wyjaśniłyśmy sobie pewne kwestie i ta druga połowa wyglądała już lepiej. Powiedziałabym nawet, że przebiegała pod nasze dyktando. Wiedziałyśmy, że to będzie trudny mecz, więc tym bardziej cieszymy się, że z trybun wspierało nam kilkunastu kibiców. Słyszałyśmy doping, czułyśmy wsparcie i dziękujemy – powiedziała po spotkaniu rozgrywająca Kobierek, Aleksandra Kucharska. 

Ostatecznie KPR Gminy Kobierzyce wygrał dwumecz różnicą dziesięciu trafień i awanasował do kolejnej, trzeciej już rundy eliminacji do EHF Ligi Europejskiej. W listopadzie Kobierki zmierzą się z norweskim Larvikiem. 

Armada Praxis Yalikavakspor – KPR Gminy Kobierzyce 26-27 (16-12)
Armada: Rombescu, Karademir –  Seven B., Seven G., Gedik 3, Özel 2, Isir 5, Özturk 4, Taskin, Akgun, Aydemir 6, Akmar, Özdemir, Yldiz, Burhan 3
karne: 2/3
kary: 6 min. (Burhan x2, Isic)
KPR: Chojnacka, Kowalczyk, Saltaniuk, Kucharska 1, Pawełek, Drażyk 1, Kocińska, Zaleśny 2, Buklarewicz 3, Polańska 6, Wiertelak 5, Kozioł, Ważna 4, Świerczek, Melekestseva 2
karne: 0/1
kary: 10 min. (Drażyk, Buklarewicz, Kozioł, Melekestseva x2)