KFC Gwardia Wrocław – Stal Nysa: Czas pokonać lidera !


W siódmej kolejce KRISPOL 1. Ligi Mężczyzn czeka nas hitowe spotkanie. W hali Orbita KFC Gwardia Wrocław zmierzy się z niepokonaną dotychczas Stalą Nysa.
Faworyt do awansu
PlusLiga to marzenie każdej drużyny występującej w KRISPOL 1. Lidze Mężczyzn. Na najlepszej drodze do awansu jest w tej chwili zespół z Nysy. Drużyna prowadzona przez Krzysztofa Stelmacha zanotowała fenomenalny start w rozgrywkach i po sześciu kolejkach ma na swoim koncie 18 punktów. Warto dodać, że Stal przegrała dotychczas tylko trzy sety we wszystkich rozegranych meczach i pewnie przewodzi w tabeli.
Silny tercet w ofensywie
Stal Nysa dysponuje bardzo dobrą i wyrównaną kadrą zawodników. W swoich szeregach ma trzech bardzo dobrze punktujących siatkarzy. Niewątpliwie najlepszym z nich jest Bartosz Krzysiek. W dotychczas rozegranych sześciu kolejkach atakujący Stali zdobył już 105 punktów, co daje bardzo dobrą średnią na poziomie 17,5 punktu na mecz. Pozostała dwójka to duet przyjmujących, Łukasz Łapszyński (80 pkt/13,33) oraz Bartosz Bućko (69 pkt/11,50).
Powrócić na zwycięską ścieżkę
W szóstej kolejce KRISPOL 1. Lidze Mężczyzn Gwardia przegrała na Lubelszczyźnie z LUK Politechniką Lublin 1:3. Była to druga porażka wrocławian w trwających rozgrywkach. Wcześniej Gwardziści zanotowali serię czterech kolejnych wygranych, dlatego podopieczni Krzysztofa Janczaka w meczu ze Stalą będą chcieli pokazać się z jak najlepszej strony i za sprawą sukcesu, powrócić na zwycięską ścieżkę.


Kapitan z przeszłością w Stali
Arkadiusz Olczyk, kapitan Gwardii Wrocław ma za sobą występy w barwach Stali Nysa. Obecnie jeden z najlepszych zawodników wrocławskiej drużyny bardzo dobrze wspomina okres gry na Opolszczyźnie. Olczyk docenia klasę rywala, jednocześnie licząc na to, że Gwardia zrobi wszystko, aby pokonać Stal Nysę.
– Dwa lata temu Stal wyglądała zupełnie inaczej. Spędziłem tam dwa sezony, a z tamtego składu nie ma już nikogo. Jedyne co się nie zmieniło, to cele. Wtedy Stal grała o awans i podobnie jest teraz. Mój ostatni sezon w Nysie zakończył się rozczarowaniem, bowiem skończyliśmy poza pierwszą czwórką. Niewątpliwie ten skład, który jest teraz, mierzy w ligowe złoto. Na pewno liczą na to, że wejdą do PlusLigi. My jednak wychodzimy na każdy mecz po to, żeby wygrywać i łatwo się nie poddamy – mówi Arkadiusz Olczyk, środkowy KFC Gwardii Wrocław.
Przed Gwardią trudne spotkanie, ale na pewno w tym meczu nie zabraknie emocji, walki i miejmy nadzieję pięknej gry obu zespołów. Czy Stal Nysa pozostanie niepokonaną drużyną w KRISPOL 1. Lidze Mężczyzn? A może to Gwardia jako pierwsza znajdzie sposób na lidera rozgrywek ? Odpowiedź na te i inne pytania otrzymamy już w czwartek, 24 października. Początek spotkania o godzinie 20.15 we wrocławskiej hali Orbita.

