fbpx

KFC Gwardia dziś przywita się z Wrocławiem

KRISPOL 1. Liga Mężczyzn nie zwalnia tempa. Tym razem nietypowo, bo w środę siatkarze KFC Gwardii zagrają swój pierwszy mecz na własnym terenie z AZS AGH Kraków. Początek spotkania o godzinie 18.00.

Środowa inauguracja na własnym terenie będzie okazją do sprawdzenia swoich sił przed wrocławskimi kibicami. Siatkarze KFC Gwardii nie mieli bowiem dotychczas możliwości zagrania oficjalnego meczu w Orbicie, swoim nowym terenie do walki o ligowe oczka.

– Choć ostatnio wygraliśmy w Spale, chcemy pokazać, że dwa przegrane przez nas sety były wyłącznie wypadkiem przy pracy. Chcemy utrzymać koncentrację na najwyższym poziomie od początku do końca. Wiemy, co zrobiliśmy źle w ostatnich meczach i poświęciliśmy sporo czasu, żeby poprawić te elementy – mówi środkowy KFC Gwardii Jędrzej Maćkowiak.  

Warto nadmienić, że w dotychczasowych meczach krakowski klub dwukrotnie występował w roli gospodarza. Krakowianie wygrali 3:0 z Exact Systems Norwid Częstochowa, a w ostatni weekend przegrali 2:3 z BBTS Bielsko-Biała. W barwach dzisiejszych przeciwników wrocławian gra były kapitan GWR Maciej Naliwajko, dla którego, jak sam przyznaje, mecz w Orbicie będzie szczególnym wydarzeniem.

– Z sentymentem wracam do Wrocławia i szczerze przyznam, że nie mogłem się doczekać tego przyjazdu. To będzie duże wydarzenie, które było i jest fajnie rozreklamowane – twierdzi Naliwajko.

Mecz KFC Gwardia – AZS AGH w hali Orbita rozpocznie się w środę, o godzinie 18.00.

fot. gwardiawroclaw.pl