Za nami spotkanie półfinałowe Polskiej Futbol Ligi Juniorów, w którym młodzi zawodnicy Panthers Wrocław pokonali swoich rówieśników z Rhinos Wyszków 42:0. Dzięki temu zwycięstwu Panthers awansowali do finału, który zostanie rozegrany za dwa tygodnie na Stadionie Olimpijskim we Wrocławiu.
Od samego początku wrocławianie zdominowali rywali z Mazowsza. Po pierwszej kwarcie „Pantery” prowadziły już 22:0. Świetne spotkanie rozegrała zarówno formacja ofensywna, jak i defensywna. Atak zdobył łącznie 42 punkty! Dwa przyłożenia zaliczył Jan Wroński, który został MVP spotkania, natomiast po jednym zdobyli: Wojciech Rybicki, Maciej Banaszewski, Eryk Grzesiak oraz Maxim Mikkita. Ofensywa zagrała doskonale, jednak równie dobrze spisała się obrona, która nie straciła żadnych punktów i w każdej akcji wywierała ogromną presję na rywalach, zmuszając ich do błędów. W konsekwencji Rhinos nie byli w stanie nawiązać walki, a Panthers zasłużenie zwyciężyli i czwarty rok z rzędu powalczą o złoto Mistrzostw Polski Juniorów w futbolu amerykańskim.
– Za nami super mecz. Od początku wiedzieliśmy, że nie ma dzisiaj miejsca na błędy, ponieważ stawką jest finał. Warunki pogodowe być może nie dopisywały, lecz pokazaliśmy, że żaden czynnik trzeci nie jest w stanie nam utrudnić tego, na co pracujemy cały sezon. Mimo że był to mecz półfinałowy, to udowodniliśmy, że rywal nie był w stanie nam dorównać, co skutkowało wynikiem 42:0. Cieszę się z tytułu mvp, ale muszę pochwalić całą drużynę za to, że pokazaliśmy, co to znaczy praca zespołowa, oraz litry wylanego potu na treningach. Szacunek dla Rhinos, którzy dostali się do półfinałów i stawili nam czoło, ponieważ mimo wyniku potrafili nam utrudnić grę, jednak mimo to muszą powalczyć o trzecie miejsce. Idziemy dalej, zapracowaliśmy na miejsce, w którym chcieliśmy być, finały, jednak to za mało, my idziemy po złoto, amen. – komentuje po spotkaniu Jan Wroński, running back Panthers Juniors
– Wiedzieliśmy, że Rhinos na ten mecz wyjdą mocno zmotywowani dlatego od pierwszej kwarty narzuciliśmy swoje tempo gry i nie pozwoliliśmy przeciwnikowi na wiele: ofensywa skutecznie przesuwała piłkę, a defensywa szybko kończyła ich posiadania ofensywne. Dobrze, że mecz obyło się bez kontuzji, pojawiło się również sporo błędów, które koniecznie trzeba będzie naprawić przed finałem. – dodaje Przemysław Lewszyk, koordynator defensywny Panthers Juniors
Finał na Stadionie Olimpijskim
Finałowy pojedynek o złoty medal odbędzie się w sobotę, 15 listopada, na Stadionie Olimpijskim we Wrocławiu. Juniorzy Panthers Wrocław przed własną publicznością podejmą Warsaw Mets. To będzie wielkie spotkanie, na którym nie może Was zabraknąć!







