fbpx

Yeboah przed ćwierćfinałem Pucharu Polski: Jesteśmy gotowi na kolejne wyzwanie

John Yeboah Śląsk Wrocław

Przed nami kolejny bardzo ważny mecz dla piłkarzy Śląska Wrocław. Tym razem podopieczni trenera Ivana Djurdjevicia wybiorą się do Kalisza, gdzie czeka ich walka o półfinał Fortuna Pucharu Polski. Choć drugoligowy KKS Kalisz jest na papierze rywalem teoretycznie niżej notowanym, gospodarze środowego starcia w drodze do ćwierćfinału pokonali już dwie ekipy z Ekstraklasy. John Yeboah nie ma wątpliwości, że Śląsk musi podejść do tego spotkania bardzo poważnie.

Sponsor Bukmacher SuperBet Polska

John Yeboah o pucharowym starciu Śląska z KKS Kalisz

CZY POLUBIŁEŚ JUŻ NASZ PROFIL NA FACEBOOKU? ZRÓB TO!

Jeszcze w niedzielę piłkarze Śląska Wrocław podejmowali u siebie Lecha Poznań. Mistrzowie Polski wyjechali z Tarczyński Arena na tarczy po pięknych golach Erika Exposito i Johna Yeboaha. Niemiecki skrzydłowy jest ostatnio w znakomitej dyspozycji, o czym świadczy między innymi tytuł najlepszego zawodnika 22. kolejki PKO BP Ekstraklasy w głosowaniu CANAL+ Sport. Teraz jeden z liderów ofensywy Śląska chce wyeliminować KKS Kalisz i awansować do półfinału Fortuna Pucharu Polski.

– Oczywiście, to świetne uczucie wygrać taki mecz, jak ten z Lechem. Szczególnie, kiedy strzelasz gola. To coś wyjątkowego. Teraz jednak jesteśmy w pełni skoncentrowani na ćwierćfinale. Jestem gotowy na kolejny mecz – powiedział John Yeboah.

John Yeboah nie ukrywa, że niedzielne starcie z Lechem Poznań – choć kosztowało zespół Śląska sporo zdrowia i sił – miało bardzo duży wpływ na morale w szatni. Teraz jednak nikt nie rozpamiętuje ligowego zwycięstwa. Każdy bowiem skupia się już wyłącznie na kolejnym rywalu.

– Podchodzę do tego meczu z bardzo dobrym nastawieniem. Tak, jak mówiłem: jesteśmy w pełni skoncentrowani i chcemy wygrać to spotkanie. W niedzielę zagraliśmy dobre zawody i jesteśmy gotowi na kolejne wyzwanie. Zamierzamy zrobić wszystko, co w naszej mocy, aby awansować do następnej rundy – powiedział John Yeboah.

W drodze do ćwierćfinału Fortuna Pucharu Polski podopieczni trenera Ivana Djurdjevicia odprawili z kwitkiem Ruch Wysokie Mazowieckie, Lecha Poznań i Sandecję Nowy Sącz. Oznacza to, że piłkarze Śląska potrafili radzić sobie zarówno z topowym zespołem w kraju, jak i z nieco niżej notowanymi rywalami. W teorii takim jest ekipa KKS Kalisz, jednak warto pamiętać, że gospodarze środowego starcie wyeliminowali wcześniej między innymi ekstraklasowe drużyny Widzewa Łódź czy Górnika Zabrze.

– Podchodzimy do tego meczu, jak do każdego innego. Nie zastanawiamy się, czy rywal jest lepszy, czy słabszy. Każdego rywala traktujemy bardzo poważnie – tak, jak każdy traktuje nasz zespół. Jesteśmy w pełni przygotowani na to spotkanie i czekamy na to, co wydarzy się na murawie – zakończył niemiecki skrzydłowy.

Mecz KKS Kalisz – Śląsk Wrocław zostanie rozegrany w środę, 1 marca, na Stadionie Miejskim w Kaliszu. Początek rywalizacji o godz. 17.30. Stawką spotkania jest awans do półfinału Fortuna Pucharu Polski.

fot. Adriana Ficek/slaskwroclaw.pl

Czytaj także: