Jeremiah Martin uspokaja kibiców


Lider koszykarskiego Śląska uciął wszelkie medialne spekulacje i oznajmił kibicom, że zostaje we Wrocławiu. – Nie mogę się doczekać, aż ponownie spotkamy się w halach. Chcemy wygrać Puchar Polski, jak i mistrzostwo – zapowiada Jeremiah Martin.
Jeremiah Martin ucina spekulacje
CZY POLUBIŁEŚ JUŻ NASZ PROFIL NA FACEBOOKU? ZRÓB TO!
Ostatnie tygodnie nie są zbyt łaskawe dla koszykarskiego Śląska Wrocław. Wojskowi w ostatnich tygodniach notują dość przeciętną passę, a sportowe media coraz częściej informowały o możliwym konflikcie na linii Urlep – Martin, czego efektem miał być transfer Jeremiaha do Turcji i znaczna pozycji. Jak informuje portal Super-Basket.pl, w kontrakcie Martina ze Śląskiem zabrakło klauzuli umożliwiającą wykup kontraktu zawodnika, co oznaczało, że o tym, czy rozstanie się z WKS-em będzie zależało wyłącznie od Śląska. Już wiemy, że tak się nie stanie, a o wszystkim poinformował w mediach społecznościowych sam zainteresowany.
W ostatnim czasie pojawiło się sporo plotek na temat przyszłości Jeremiah Martina…
— WKS Śląsk Wrocław – koszykówka (@WKS_SlaskBasket) February 7, 2023
Czas je uciąć ✂#DumaMiasta #plkpl pic.twitter.com/Vz4MBkPFGm
Wiem, że w ostatnim czasie słyszeliście różne plotki, ale nigdzie się nie wybieram. Niestety, z powodu kontuzji nie mogę teraz pomóc drużynie, ale niedługo wracam do gry. Chcemy wygrać zarówno Puchar Polski, jak i mistrzostwo Polski. Nie mogę się doczekać, aż ponownie spotkamy się w hali
– mówi Jeremiah Martin, gracz Śląska Wrocław.
Miejmy nadzieję, że ze zdrowiem Jeremiaha Martina będzie już tylko lepiej i zawodnik będzie nie tylko ważnym elementem w ligowej układance Andreja Urlepa, ale także w zbliżającym się turnieju Finałowym Pucharu Polski, który odbędzie się od 16 do 19 lutego w Lublinie.
CZY POLUBIŁEŚ JUŻ NASZ PROFIL NA FACEBOOKU? ZRÓB TO!