Exposito żegna się ze Śląskiem
Erik Exposito podjął decyzję w sprawie swojej przyszłości. Napastnik nie przyjął ofert Śląska Wrocław i zdecydował się kontynuować karierę w innym klubie.
Zawodnik do Wrocławia trafił w 2019 roku, a przez niemal pięć lat w barwach WKS-u rozegrał 164 spotkania, w których strzelił 58 bramek i zanotował 24 asysty. Jednocześnie został pierwszym w historii królem strzelców PKO BP Ekstraklasy w barwach wrocławskiego klubu. Erik, dziękujemy za wszystko!
Prezentujemy list zawodnika do społeczności WKS-u:
Dziękuję, Wrocław.
Kiedy wypowiadam te słowa, nie mogę czuć większej wdzięczności. Te pięć lat w Polsce dało mi wszystko, czego potrzebowałem, aby być szczęśliwym człowiekiem. Czuję wielką ekscytację na myśl o tym, co osiągnęliśmy, jak ten mały chłopiec, który grał na ulicach Santa Cruz de Tenerife i marzył o karierze zawodowego piłkarza. Sprawiliście, że czułem tę samą pasję, co wtedy. Dziękuję.
Podjąłem decyzję, aby zakończyć tę pięcioletnią przygodę. Otrzymałem kilka ofert z polskich klubów, ale wszystkie odrzuciłem. Trudno mi wyobrazić sobie zakładanie innej koszulki w Polsce niż tej Śląska Wrocław.
Chciałbym podziękować każdemu pracownikowi, który czyni Śląsk Wrocław tak wyjątkowym. Od sztabu trenerskiego, przez zarząd, po moich kolegów z drużyny. Dziękuję za zaufanie, jakim obdarzyliście mnie jako kapitana. Zawsze starałem się dać z siebie wszystko i z Waszą pomocą było o wiele łatwiej. Przeżyliśmy niesamowite chwile i stworzyliśmy wspomnienia, które pozostaną do końca życia.
Dziękuję Wam wszystkim. Będę za Wami tęsknić. Drodzy Kibice, nie mam słów, żeby opisać, jak bardzo jestem wdzięczny i jak wyjątkowo dzięki Wam czułem się w obcym kraju. Czułem się kochany i jest to coś, za co moja rodzina i ja zawsze będziemy wdzięczni.
Wrocław jest i zawsze będzie ważną częścią mojego życia. Mieszkając tu zrozumiałem, co znaczy być częścią tego miejsca i jego kultury. Być częścią czegoś naprawdę wyjątkowego i niepowtarzalnego. Czuję, że to jest mój drugi dom.
Życzę klubowi i drużynie wszystkiego najlepszego. Razem stworzyliśmy fundamenty pod obiecującą nową erę, pełną niesamowitego futbolu i emocji. To jest to, na co zasługujecie.
Nie mówię “do widzenia”, ale “do zobaczenia wkrótce”. Dziękuję bardzo za to, że mogłem być częścią Was. Jestem naprawdę dumny i zawsze będę jednym z Was.
Do zobaczenia, Wrocław.