EBL: Kolejna ważna delegacja Śląska Wrocław
W 18. kolejce Energa Basket Ligi WKS Śląsk Wrocław zmierzy się na wyjeździe z drużyną KING Szczecin. Oba zespoły dzieli tylko jeden punkt w tabeli rozgrywek.
Wrocławianie w ostatniej kolejce pokonali MKS Dąbrowa Górnicza 106:84, a ich dzisiejszy przeciwnik z małymi problemami pokonał GTK Gliwice 86:80. Zarówno Śląsk, jak i KING aspirują do gry w fazie play-off, dlatego dzisiejsze spotkanie powinno przynieść wiele emocji oraz miejmy nadzieję dużo dobrej koszykówki.
W pierwszym spotkaniu pomiędzy obiema drużynami lepszy okazał się KING Szczecin, który wygrał w hali Orbita ze Śląskiem 83:73. Patrząc wstecz, to było jedno ze słabszych spotkań w wykonaniu wrocławian, ale na szczęście ich dyspozycja z meczu na mecz jest coraz lepsza. Potwierdzają to wyniki, gdyż Śląsk wygrał 5/7 ostatnich spotkań.
-Wygrane to nagrody za ciężką pracę wykonywaną na treningach. Z MKS-em zagraliśmy dobre spotkanie, ale stać nas na jeszcze lepszą grę. Kluczem do myślenia o zwycięstwach jest koncentracja zarówno w obronie, jak i w ataku. Jeśli utrzymamy ją przez cały mecz to możemy rywalizować z każdym w EBL- mówił przed dzisiejszym meczem trerner WKS Śląska Wrocław Oliver Vidin.
Szczecinanie to obecnie bezpośredni rywal Śląska w walce o fazę play-off EBL. KING zajmował przed tą kolejką 7. miejsce w tabeli z przewagą jednego punktu na ósmym Śląskiem Wrocław. Niewątpliwie wrocławianie ponownie będą musieli się wznieść na wyżyny swoich możliwości, bo drużyna gospodarzy dzisiejszego pojedynku jeszcze w tym roku nie przegrała. Szczecinanie wygrali trzy spotkania, a w jednym dość niespodziewanie pokonali zespół Trefla Sopot.
Dodatkowym smaczkiem dzisiejszej rywalizacji będą rzuty zza łuku. Obie drużyny należą do jednych z najlepszych w lidze pod tym względem. Wrocławianie rzucają na poziomie 38,4%, ale to gospodarze są minimalnie skuteczniejsi z 38,8%. W drużynie KINGA aż czterech zawodników trafia trójki powyżej 40% skuteczności. Wśród nich są dwaj byli gracze Śląska Wrocław. Miejmy nadzieję, że Paweł Kikowski i Dominik Wilczek w dzisiejszym meczu będą wyjątkowo chybiać.
Minimalnym faworytem meczu KING Szczecin-WKS Śląsk Wrocław są gospodarze, ale wrocławianie potrafią grać z teoretycznie lepszymi zespołami, co pokazali już niejednokrotnie. Rozjemcami w dzisiejszym meczu będą Dariusz Zapolski, Jakub Pietrzak oraz Tomasz Szczurewski, a początek rywalizacji już o godz. 15.00 w Szczecinie. Transmisję z tego meczu będzie można oglądać na platformie Emocje.tv !
