EBL: czwarta ligowa porażka Śląska Wrocław
WKS Śląsk Wrocław na inaugurację 7. kolejki Energa Basket Ligi przegrał w hali Orbita z Treflem Sopot 71:87.
Wrocławianie rozpoczęli wczorajszy mecz od prowadzenia 4:0, jednak drużyna gości nie dała się rozkręcić Śląskowi i za chwilę na tablicy wyników było 4:3 po celnej „trójce” Jeffa Robersona. WKS kontynuował swoją dobrą grę i przejął kontrolę nad boiskowymi wydarzeniami. Podopieczni Andrzeja Adamka zdobyli kilkupunktową przewagę i zakończyli pierwszą kwartę wynikiem 20:13.
Śląsk równie udanie rozpoczął drugą odsłonę spotkania. Duet Wojciechowski – Gibson zdobył pierwsze cztery punkty i przewaga WKS-u wzrosła do jedenastu oczek. Niestety dużo lepiej zaczęła się prezentować drużyna Trefla Sopot. Zespół gości zabrał się do odrabiania strat i w ósmej minucie drugiej kwarty na tablicy wyników był już remis 33:33. W końcówce lepiej zaprezentowali się sopocianie i na przerwę schodzili z prowadzeniem 38:36.
Przed przerwą najlepiej w zespole Śląska prezentował się Devoe Joseph z ośmioma punktami na koncie. W drużynie Trefla najwięcej punktów zdobył skrzydłowy Jeff Roberson (10 pkt).
Na początku trzeciej kwarty mieliśmy wyrównaną grę ze wskazaniem na drużynę Trefla. Śląsk co prawda zdołał odrobić straty i w czwartej minucie tej odsłony wyszedł ponownie na dwupunktowe prowadzenie w meczu. Od tego momentu to jednak Trefl wrócił do swojej dobrej dyspozycji z drugiej kwarty. Od piątej minuty sopocianie zaczęli trafiać częściej i wyszli na kilkupunktowe prowadzenie, którego nie oddali do końca trzeciej odsłony meczu. Ta część zakończyła się wygraną drużyny gości 25:17 i dziesięciopunktowym prowadzeniem w całym spotkaniu 63:53.
Niestety ostatnia odsłona rywalizacji Śląska Wrocław z Treflem Sopot to była już formalność i potwierdzenie lepszej dyspozycji drużyny gości. Sopocianie przez ostatnie dziesięć minut gry nie zwalniali tempa i powiększali swoją przewagę, kończąc mecz różnicą 16 punktów.
Trefl Sopot wygrał we Wrocławiu zasłużenie 87:71 i został liderem tabeli Energa Basket Ligi. O porażce Śląska zaważyła słaba dyspozycja w drugiej połowie meczu. Wrocławianom brakowało skuteczności i pomysłu na konstruowanie akcji co tylko, napędzało drużynę gości. Kolejny mecz Śląsk rozegra już 17 listopada w hali Orbita, a rywalem Wojskowych będzie zespół GTK Gliwice.
WKS Śląsk Wrocław – Trefl Sopot 71:87 (20:13,16:25,17:25, 18:24)
WKS: Dorn 17, Łączyński 11, Joseph 10, Gibson 9, Dziewa 8, Chrabaszcz 5, Wojciechowski 5, Humphrey 4, Grabiński 2.
Trefl: Ayers 22, Leończyk 17, Roberson 15, Foulland 14, Kowalewko 8, Ł. Kolenda 5, M. Kolenda 4, Kupisz 2.
