Banaszak dołącza do WKS-u!

Czas wzmocnić siłę rażenia w ataku przed startem rozgrywek ligowych! Do drużyny Śląska Wrocław na zasadzie transferu definitywnego z Górnika Łęczna dołącza Przemysław Banaszak, czyli jeden z najskuteczniejszych zawodników sezonu 2024/2025 w Betclic 1 Lidze. Napastnik podpisał kontrakt do końca czerwca 2027 roku.

Śląsk Wrocław nie zatrzymuje się na giełdzie transferowej. Po wzmocnieniach w obronie oraz pomocy przyszedł czas na zakontraktowanie kolejnego napastnika. Do grona zawodników pozyskanych przez Wojskowych podczas letniego okienka dołącza bramkostrzelny atakujący. WKS aktywował klauzulę zawartą w kontrakcie Przemysława Banaszaka, który od teraz będzie reprezentował barwy wrocławskiego klubu. 

Przemysław Banaszak to napastnik pochodzący ze Szczebrzeszyna. 28-latek zaczynał grę w drużynach juniorskich ekipy Hetman Żółkiewka. W Polsce występował w Chełmiance Chełm, Widzewie Łódź i Górniku Łęczna. Zaliczył też dwa sezony poza rodzimą ligą. Z ekipą Paxtakor Toshkent zdobył dwa mistrzostwa Uzbekistanu.

– W ostatnich dniach zintensyfikowaliśmy rozmowy dotyczące pozyskania napastnika. Zależało nam na tym, aby do szatni Śląska trafił zawodnik ograny na szczeblu Betclic 1 Ligi. Przemysław Banaszak ma za sobą świetny sezon. To bramkostrzelny napastnik, który tworzył świetny duet z naszym innym nowym zawodnikiem, Damianem Warchołem. Liczymy, że ci zawodnicy dadzą kibicom WKS-u sporo radości w nadchodzących rozgrywkach – mówi Dariusz Sztylka, dyrektor sportowy Śląska Wrocław.

Warto wspomnieć o świetnych liczbach Przemysława Banaszaka z sezonu 2024/2025 na zapleczu PKO BP Ekstraklasy. Wystąpił on w 33 spotkaniach tych rozgrywek i zdobył 15 goli. To czwarty najlepszy wynik w Betclic 1 Lidze. Tyle samo bramek strzelił Kamil Zapolnik, a więcej trafień zanotowali Angel Rodado, Łukasz Zjawiński oraz Daniel Stanclik.

– Bardzo cieszę się z transferu do tak wielkiego klubu, jakim jest Śląsk Wrocław. Uważam, że to duży krok do przodu w mojej karierze. Poprzedni sezon poszedł po mojej myśli, ale nie chcę się zatrzymywać i liczę na skuteczne występy dla nowego klubu. Czekam już na spotkania na Tarczyński Arenie – komentuje Przemysław Banaszak.